0

Koszyk

Będąc w domu, zupełnie nie pamiętać o pracy, a będąc w pracy całkowicie zapomnieć o życiu osobistym. Koszmar czy marzenie? Tak wygląda codzienność bohaterów serialu Severance (polski tytuł: Rozdzielenie), którzy poddali się chirurgicznej procedurze podziału świadomości. Postawili wyraźną granicę między tym, co zawodowe a tym, co prywatne. Trudno o bardziej jednoznaczny sposób. Ale zobaczyć w serialowej fabule wyłącznie realizację życzenia o równowadze między pracą a życiem, to zdecydowanie za mało. Severance jest także historią o wypieraniu emocji, podwójności Ja, alternatywnych ścieżkach życia, wpływie pracy na tożsamość i o tym, że nie tylko praca jest pracą. Poniżej luźne notatki w temacie inspirowane serialem.

Praca uwalnia

  • Mark S., główny bohater, chce się raczej odciąć od życia niż od pracy. Procedura podziału świadomości dała mu szansę na pozbycie się codziennego cierpienia, trudnych emocji, bagażu doświadczeń. „Nieczucie” staje się dla niego możliwe, kiedy tylko zjedzie windą do podziemi firmy, a własne przeżycia wypchnie poza horyzont świadomości. Praca jest (dla niego i często dla nas) unikaniem rzeczywistości, unikaniem życia, doświadczenia, formą ucieczki. Uwalnia, ale chwilowo.
     
  • Wyparte uczucia nie znikają. Zaczynają żyć własnym życiem, tak jak „innies” (te wewnętrzne, zawodowe osobowości bohaterów) w podziemiach firmy. Można powiedzieć, że wnętrze pracuje 😉

Praca więzi

  • Praca bohaterów w firmie Lumon polega na przetwarzaniu danych i realizowaniu zespołowych celów produktywności. Teoretycznie. W praktyce ich zadanie jest inne. Serial pokazuje moment, w którym sednem pracy bohaterów staje się skontaktowanie z „outies” – ich prywatnymi osobowościami żyjącymi na powierzchni. Ich celem staje się dążenie do bardziej podmiotowego życia, nieograniczonego smutnymi biurowymi korytarzami. Pierwszy wniosek: współczesna praca więzi i alienuje, odbiera autonomię, możliwość wyboru. Jesteśmy jej niewolnikami. Często wykonujemy ją automatycznie, bez poczucia sensu, bezwolnie. To od pracy w takich warunkach chcemy uciekać. Na przykład w Bieszczady.

Praca nad sobą – nowa kategoria pracy

  • Ale próba spotkania z „outies” to przecież coś więcej niż ucieczka z biura. To próba nawiązania kontaktu z samym sobą. Biurowa rzeczywistość bohaterów serialu zaczyna się sprowadzać do odkrywania prawdy – prawdy o sobie z zewnątrz. Ich stawanie się bardziej świadomymi, zbliżanie do „prawdziwego ja” zaczyna być treścią dnia, a więc samo w sobie staje pracą, obowiązkiem. Drugi wniosek: współcześnie zachęca się nas do odkrywania autentycznego Ja, ciągłego rozwoju, udoskonalania i wyrażania siebie, a wszystko to z pominięciem faktu, że praca nad sobą to także praca. To niekończąca się praca. A nawet śmielej: to niekończąca się praca, na której ktoś zarabia. Kto i co zyskuje? Czy tak rozumiana „praca nad sobą” zawsze nam służy? I to jest właśnie przedmiot krytyki, jakiej poddaje się m.in. współczesną kulturę terapeutyczną.

Praca źródłem tożsamości

  • Serial zaczyna się od zdania: Who are you? (Kim jesteś?). Pytanie to skierowane jest do świeżo-rozdzielonej Helly R., jednej z głównych bohaterek. Właśnie pozbawiono ją tożsamości (w miejscu pracy!), a jednocześnie to praca będzie miejscem, w którym Helly R. zacznie wyrażać siebie. Brzmi znajomo? Paradoks. Nadzieja i pułapka, w jaką wpadamy. We współczesnej pracy widzimy szansę realizacji siebie i swoich pasji, rozwinięcia indywidualnych talentów. Szukamy w niej zadowolenia i spełnienia. To dobrze, że ten istotny obszar życia chcemy przekuć w wartościowo spędzony czas. Z drugiej strony zapominamy, że w ten sposób jeszcze bardziej wiążemy się z pracą, która przecież uwarunkowana jest kapitalistycznymi regułami: bezlitosnej optymalizacji, rywalizacji, zysku. Uzależniamy swoją tożsamość od takiej pracy.
  • Praca nas definiuje. Ta współczesna jest źródłem: …

    … pozostałą część artykułu znajdziesz na moim substacku, gdzie piszę więcej o pracy. Czekam na Ciebie 🙂

Więcej inspiracji do refleksji znajdziesz też w myślnikowych kartach o pracy 🙂

Author Daria Jezierska-Geburczyk

psycholożka, kulturoznawczyni, założycielka Myślnika. Prowadzi indywidualne sesje psychologiczne, procesy rozwojowe w oparciu o narzędzia coachingowe, terapeutyczne oraz wiedzę naukową. Interesuje ją przenikanie narracji kulturowych i osobistych. Przygląda się szczególnie pracy - jej kulturowym uwarunkowaniom i indywidualnym sposobom przeżywania.

More posts by Daria Jezierska-Geburczyk

Ostatnie wpisy